Strach Waldemar. Zakład oczyszczania miasta - Konopiska

Strach Waldemar. Zakład oczyszczania miasta to efektywna i profesjonalna firma, która specjalizuje się w zarządzaniu odpadami. Znajduje się w konkretnej lokalizacji: Adres: Spółdzielcza 1/1, 42-274 Konopiska, Polska.

Firma jest łatwa do kontaktu, posiada numer telefonu: Telefon: 343299229. Jednakże, brak informacji na temat ich strony internetowej.

Strach Waldemar. Zakład oczyszczania miasta ma określone specjalności, w których wyróżnia się. Są to m.in.: Butelki plastikowe, Puszki.

Na Google My Business firma ma 30 opublikowanych recenzji. Średnia ocena wszystkich opinii wynosi 1.5/5.

Na podstawie dostępnych informacji, firma Strach Waldemar. Zakład oczyszczania miasta wydaje się być dobrą opcją dla osób poszukujących profesjonalnej usługi w zakresie zarządzania odpadami. Zaleca się jednak zwrócenie szczególnej uwagi na opinie klientów przed podjęciem decyzji o skorzystaniu z usług tej firmy.

W celu uzyskania więcej informacji zaleca się odwiedzenie strony internetowej firmy lub skontaktowanie jej bezpośrednio przy użyciu dostępnego numeru telefonu. Zaufanie do firmy można również zbudować na podstawie opinii innych klientów, które są dostępne online.

Zachęcamy do skorzystania z usług Strach Waldemar. Zakład oczyszczania miasta, jeśli szukasz profesjonalnej i sprawnie działającej firmy w dziedzinie zarządzania odpadami.

Recenzje dla Strach Waldemar. Zakład oczyszczania miasta

Karolina Suchorska

1/5

Lubliniec. Jak zwykle co dwa tygodnie, kontenery po opróżnieniu zostawiane są na środku chodnika. Dziś jednak jeden z Panów przeszedł swoje możliwości, bo widząc, że kontener za nim przewrócił się, nawet nie chcialo mu się go podnieść. A co do zostawiania kontenerów na środku chodnika, to niestety, ale nie każdy jest cały dzień w domu, nie ma możliwości sprzątnięcia ich od razu i najczęściej te kontenery stoją do godzin po południowych, aż ludzie wrócą z pracy.

Patryk Polak

1/5

Ta firma to wielka porażka od pań pracujących w biurze po pseldopracownikow co odbierają śmieci. Pseudopracownicy zadają dodatkowych pieniędzy, żeby zostawiać przyczepionych do koszy, aby zabrali wszystkie śmieci, poczym zabierają pieniądze, a śmieci nie zabierają ( czyste zlodziejstwo) o kulturze jaka prezentują panie w biurze, gdy się dzwoni żeby załatwić sprawę nawet się nie będę wypowiadał, bo nie chce się zniżać do poziomu tej pani, dziwi mnie tylko ze ta pani cały czas tam pracuje.

Alexa M

1/5

Ta firma to jakieś nieporozumienie, Lubliniec, Steblów nie odbierają odpadów w wyznaczonym terminie, zapominają o koszach, człowiek na l4 leżącym ma sobie wciągać i wyciągać kosz kiedy siebie przypomną po240l paranoja.
Obsługa klienta telefoniczna poniżej krytyki ja rozumiem, że firma jest jedną z tańszych ale taki brak profesjonalizmu to jest poprostu tragedia....siedzą tam za nasze pieniądze, a nie są to małe koszta.
Pracownicy kłamią, do dziś nie ma nagrania z kamery odnoście nie odbierania odpadów, niby rzekomym obserwowaniu mieszkańca (który był w pracy w tych godzinach,),że ten wystawiał kosz po9rano!!!!wstyd panie Burmistrzu!!!!tak dbać o mieszkańców!!!

Michał Ziółkowski

1/5

Ta firma i ich pracownicy to PORAZKA !!!!!!Podzielam opinie negatywne odnośnie poziomu umysłowego pracowników odbierajacych śmieci. Ale ponieważ nasze opinie przy przetargach się nie liczą to będzie tak dalej. Albo zróbmy akcje i nie odebrane śmieci w terminie wysypmy im przed bramą. A na sam koniec do tej pracy potrzebni są mężczyźni którzy mają siłę by podnieś worek że śmieciami a jeśli się jej nie ma to polecam zostać w domu i zwolnić miejsce pracy dla innych.

Mirek Cobyr

1/5

Nie reformowalni ludzie. Człowiek wystawia im worki posegregowane a oni nie potrafią zostawić nowych jak należy. Kolejny raz tępy pracownik rzucił worki prawie na jezdni. Po przejeździe kilku samochodów były już jakieś 20 metrów dalej. W przyszłym miesiącu wystawie wam kupę z przewagą kupy na plandece. Będziecie sobie łopatą lądować. Czy tak trudno przerzucić je przez płot. Czy do tego trzeba szkolenia. Czy to trudno zrozumieć. Ktoś może wrócić na drugi dzień i gdzie ma szukać worków, które jakiś nieudacznik z Pzom Strach rzucił prawie na jezdnie?
Proszę przełożonych tych niemot o przeszkolenie w tym temacie. To nie jest pierwszy raz. Jeżeli trzeba prześlę film z monitoringu jak się oni zachowują.

Łukasz Ziółkowski

1/5

Radziłbym się przyjrzeć pracowniką ,chamstwo w czystej postaci dziś worki były zbyt ciężkie i kazali wrzucać je właścicielce ,rozumiem że nadmiar smieci nie mają obowiązku zbierać , lecz kultura osobista nie pozwoliłaby mi robić tego kobiecie . Pozdrowienia dla pracowników firmy strach wysyła mieszkaniec Kosek.

Arkadiusz Krajewski

1/5

Firma zatrudnia nierobów, Pan stwierdził że nie weźmie ekologii bo ktoś idąc ulicą musiał wrzucić puszkę po piwie do kubła, zrobił zdjęcie i odjechali, czyżby zemsta za skargę po której musieli przyjechać ponownie? W każdym razie następnym razem postaram się być osobiście w domu bo robić starszych ludzi w konia Panu wychodzi zobaczymy jak pójdzie ze mną 🙂

Bartek

1/5

Miałem napisać, że w firmie pracują zwierzęta, ale nawet one muszą mieć jakiegoś krzaczka żeby się wysikać. Pracownik tej firmy zwyczajnie wyszczał mi się przed bramą stojąc za śmieciarką.