Miejski Zarząd Nieruchomości - Jastrzębie-Zdrój

Robert Krol

Wredny personel , nie dotrzymują słowa, przywłaszczenie cudzego mienia i inne przestępstwa gospodarcze. Wyrzucili z mieszkania chorą wdowę po spłaceniu przez nią zadłużenia, bez lokalu zastępczego!

carpe diem

Reminiscencje czasów socjalizmu, takie skojarzenie nasuwa się za każdym razem, gdy zgłaszany regularnie problem, jest spychany, a odpowiedź na skargi dotyczące brudu panującego w bloku, jest niezmiennie ta sama:
" przeprowadzona kontrola czystości, nie wykazała rażących uchybień, lub: lokatorzy nie potwierdzili wnoszonych przez państwa zarzutów wobec nienależytej staranności w wykonywaniu obowiązków przez osobę sprzątającą"
Płacimy w czynszu za to, by sprzątaczka raz w tygodniu przeciągnęła mokrym mopem podłogę, którego nie płucze, ale nieustannie rozmazuje od ponad roku ten sam brud, którego nie chce jej się dokładnie umyć, nie mówiąc już o kątach schodów i korytarzy, w których nawarstwił się nigdy nieusunięty brud, ponieważ te miejsca są omijane, tak jak i otoczenie wejścia do piwnicy, którym wg sprzątaczki, nie trzeba sobie zawracać głowy, to samo dotyczy okien, które powinny być myte regularnie, a nie dopiero po skardze, że idą święta i chcielibyśmy mieć je czyste.
Nas nie interesują opinie innych lokatorów na temat czystości w bloku, którzy w przeważającej większości są z nią na bakier, ponieważ palą na korytarzach, plują na podłogę i rzucają niedopałki.
Zgłaszane przez telefon skargi dotyczące otoczenia bloku, psie kupy, pety i śmieci, oraz zanieczyszczone moczem podłogi, które nie są usuwane przez sprzątaczkę na bieżąco, są traktowane jak wielkopańskie fanaberie.

W sąsiednich blokach na Osiedlu 1000 lecia nienależących do miasta, jest czysto, tam widać, że komuś się chce pracować i sprzątać i spółdzielnia dba o czystość, podczas gdy my słyszymy, że to normalne, podczas użytkowania.
Pytanie tylko, po co płacimy osobie, która swoje obowiązki ogranicza do skandalicznego poziomu, które mają sprawiać wrażenie, że ma miejsce jakieś sprzątanie, bo czy się stoi, czy się leży, 1500 się należy!
Tragiczne zaniedbanie i brud, wizytówka Mzn.

Dawid Dejvid

Bardzo życzliwe osoby tam pracują, zawsze można się dogadać ☺️

Anna Zwierko

Część spraw załatwia się na pierwszym piętrze osobom niepełnosprawnym ciężko wejść brak toalety dla petentów A w ogóle biuro położone jest daleko od centrum Jastrzębia daleko też do przystanku osoby starsze i schorowany muszą daleko dojść pieszo

Sylwia Chojnacka

Administracja z drogimi czynszami, problem z zalatwieniem czegokolwiek z administratorami. Bardzo zbywczo traktują petenta.

Michał Klacz

Najgorszy zarządzca budynków w Jastrzębie-Zdrój. Nie polecam, trzymać się z dala od tego typu ludzi.

Wojciech Woch

Moja administracja więc krypto reklamy nie będzie, a i krytyki też 🙂

Andrzej

Powiedzmy iż wolę się nie wypowiadać mam bardzo mieszane odczucia