Aura Towers - Bydgoszcz

Magda B.

Miejsce absolutnie nie nadaje się dla osób pracujących zdalnie lub z nockami. Ciągłe odwierty, ciągły hałas, czy rano czy wieczorem. Mieszkanie 27m2, 4 miesiące hałasów, łatwo się domyślić jak wygląda odpoczynek po nocce czy praca zdalna. Po prostu nie wygląda. W niedzielę też nie dają odetchnąć, tak administrator dba o mieszkańców.

Mimo, że wieżowce są ładne z zewnątrz to mieszkający tutaj mają do czynienia z częstymi awariami wind, hałasem z budowy, pękającymi tynkami, pająkami na klatce i w mieszkaniach, uciążliwymi pseudo-remontami rozbitymi na godzinówkę tak, żeby jak najwięcej skasować, brakiem ułatwień dostępu do wejścia w postaci karty czy breloczka, awariami zasilania bramek wejsciowych i przede wszystkim absolutnym brakiem poszanowania mieszkańców przez ekipy niektore wykończeniowe/remontowe.

Reklamowane jako spokojne i ciche miejsce u brzegu brdy w rzeczywistości jest dla ludzi którzy nie mają dzieci i prac zdalnych/na zmianę.

Z plusów lokalizacja, uczunni sąsiedzi, ogródek i parking nawet jeśli czasem podlany. Ochrona tylko do 18, potem komplex jest zdany sam na siebie.

Mariola F.

Umiejscowione bardzo blisko centrum co daje niesamowity komfort. Bardzo blisko płynie rzeczka i można poczuć trochę natury w samym centrum miasta.

Zuzanna K.

Jestem bardzo pozytywnie zaskoczona. Bloki przy ruchliwej ulicy, a w ogóle nie słychać samochodów. Piękne widoki od strony brdy. Nie ma się do czego przyczepić. Serdecznie polecam. W cieplejsze dni nie ma nic przyjemniejszego, niż kawka na dużym tarasie, gdzie zmieści się spokojnie cała rodzina.

Marek P.

Już na samym starcie przed windami witają zacieki na suficie, w takich budynkach oddanych 2,5 roku temu do użytku to niecodzienny widok. Winda ubrudzona pyłem po tynku i farbami jak potem ustaliłem po rozmowie z 2 Paniami w tej właśnie windzie że to najpewniej sprawka ekipy która robi pewien lokal na 15p. już 3/4 miesiąc. Pomiar dB prowizoryczny ale wrzucę, w łazience było o wiele, wiele głośniej. Według dwóch przemiłych Pań z windy żaden niekulturalny człek* nie poinformował o planowanych pracach wykończeniowych. W lato są spływy kajakowe i wydzieranie się przez megafony z denerwującymi sygnałami dźwiękowymi instruktorów na pewno sprzyja kawce na "tarasie" który jak się okazuje nazywa się loggią i jest między nimi zasadnicza różnica. Klatka schodowa bez poręczy, goły beton, można się skulać oto nowoczesny standard. Na 14p. ostatnio wyłupywali kawał mieszkania bo drgania tak się niosły, że nam niżej kawa na stoliku tańczyła, poszliśmy potem zajrzeć z ciekawości i była tam wstawiona maszyna prawdopodobnie do suszenia która pracuje non-stop i słychać ją mocno na korytarzu. Śmieszna sytuacja. Wynajem miejsc parkingowych pod budynkiem to 1/4 średniej. W mojej opinii udogodnienia w postaci parkingu, lokalizacji czy przemiłej ochrony ratują tą inwestycję przed totalną porażką. Widoki z Aury: Na wschodzie budowa, na północy główna ulica i restauracja z nocnymi imprezami, na zachodzie szklak i most a na południu magazyn Leroy. No jest w czym wybierać! Komunikacja dobra, wystarczy przejść na rondo, widoki z wyższych pięter cierpią przez powyższe atrakcje, sytuacje typu bob budowniczy który bierze za duży blat i próbuje go upchnąć ukosem w windzie obijając wszystko dookoła też występują. Mieszkać się tam da ale budynki tracą na prestiżu przez wiele małych i większych problemów a samemu mieszkaniu towarzyszy wspaniała akustyka osoby która nie jest zaznajomiona z wiertłem i narzędziami. Inwestycja miała wielki potencjał ale obcinanie kosztów mocno jej zaszkodziło. Współczuję mieszkańcom którzy chcą wnieść meble lub zakupy, dopiero młody facet poinformował mnie, że albo trzeba zablokować drzwi albo wstukiwać kod który w żaden sposób nie zabezpiecza terenu a utrudnia życie mieszkańcom. Na stronie JHM do dziś widnieje info o brelokach, pozwoliłem sobie załączyć, nic innego jak technika +10 do ceny. Brakuje tylko informacji o porannym śniadaniu w towarzystwie 80 decybeli które działają na człowieka lepiej niż kawa!

michał W.

Opinia dotyczy fatalnego działu sprzedaży firmy JHM Development. Niestety po wielu nieprzychylnych opiniach usunęli poprzedni profil. Panie z zespołu sprzedażowego notorycznie kłamią, są nieuprzejme i myślą, że robienie "łaski" z udzielania jakichkolwiek informacji to ich obowiązek. Niestety zarząd spółki JHM nie wyciąga wniosków z ich fatalnych wyników sprzedażowych pomimo wielu kampanii marketingowych. Gdyby nie fakt, że zależało mi tylko na tej lokalizacji to w życiu z takim działem sprzedaży nie chciałbym mieć nic wspólnego!

Dawid R.

Bardzo dobrze zagospodarowany teren zewnętrzny (dużo zieleni, plac zabaw). Układ mieszkania wraz z klatką schodową mieści się w standardach nowoczesnych rozwiązań budowlanych. Niewątpliwym atutem jest świetna lokalizacja, która jest dobrze skomunikowana z pozostałą częścią miasta poprzez transport publiczny. W pobliżu odbywa się dużo imprez sportowych, co może mieć znaczenie dla fanów sportów wodnych i biegowych. Myślę, że mieszkanie w tym właśnie miejscu zadowoli nawet najbardziej wymagających klientów. Polecam serdecznie.

Dawid M.

Super lokalizacja, świetne widoki. Bloki już z daleka robią ogromne wrażenie, a będąc na miejscu wygląda to jeszcze bardziej spektakularnie. Fajnie zagospodarowane tereny zielone, a dodatkowym atutem jest niewątpliwie zewnętrzny plac zabaw oraz miejsce na grilla. Serdeczne podziękowania dla Pani Iwony z działu sprzedaży, która zawsze służyła radą i pomocą 🙂

Bartosz K.

Bardzo przyjemne miejsce do mieszkania, centrum miasta a cicho, płynąca rzeka uspokaja, mega widok i to z niższego piętra. Uklad mieszkania interesujący, duże okna, nowoczesne rozwiązania. Miejsce do grillowania, plac zabaw, zamknięta sala zabaw na chłodniejsze dni, sąsiedzi ok, nic tylko mieszkać, polecam.