Sanatorium Włókniarz - Busko-Zdrój

Adres: Stanisława Rokosza 1, 28-100 Busko-Zdrój, Polska.
Telefon: 413707000.
Strona internetowa: wlokniarz.pl
Specjalności: Sanatorium, Hotel, Neurolog, Specjalista rehabilitacji, SPA, Basen.
Inne ważne informacje: Parking dostępny dla osób na wózkach, Toaleta dla osób na wózkach, Wejście dostępne dla osób na wózkach, Karty debetowe, Karty kredytowe, Usługa płatności mobilnych NFC, Karty kredytowe.
Opinie: Ta firma ma 899 recenzji na Google My Business.
Średnia opinia: 4.2/5.

📌 Lokalizacja Sanatorium Włókniarz

Sanatorium Włókniarz - Wasza wyjątkowa kwatera w Busko-Zdrój

Ogólnie mówiąc, Sanatorium Włókniarz znajduje się w Busko-Zdrój, przy Adres: Stanisława Rokosza 1, 28-100 Busko-Zdrój, Polska. Firma ta specjalizuje się w usługach Sanatorium, Hotel, Neurolog, Specjalista rehabilitacji, SPA, Basen. Jest ono idealnym miejscem do odpoczynku i rehabilitacji.

Sanatorium Włókniarz oferuje parking dostępny dla osób na wózkach, toaleta dla osób na wózkach, wejście dostępne dla osób na wózkach, akceptuje karty debetowe, karty kredytowe, usługa płatności mobilnych NFC oraz karty kredytowe. Ocena średnia wynosi 4.2/5 gwiazdek na podstawie 899 recenzji na Google My Business.

Czego warto poznać o Sanatorium Włókniarz

Sanatorium Włókniarz jest znanym miejscem, w którym można się odpocząć i skorzystać z profesjonalnej rehabilitacji. Firma ta oferuje szeroki zakres usług w dziedzinie neurologii, rehabilitacji oraz wellness. Goście mogą skorzystać z basenu, SPA oraz profesjonalnych masaży. Warto także wspomnieć o wyjątkowej obsłudze i wygodnych pokojach.

Różne opinie o Sanatorium Włókniarz

"Byłem pierwszy raz, jedzenie bardzo dobre, pokoje i obsługa na plus. Na minus 15- sto minutowe głaskanie tzw.masaż, mnóstwo osób przeziębionych,kaszlących gdzie przy takim natłoku ludzi łatwo o złapanie jakieś choroby i płatny parking. W sumie ok, za bardzo nie ma się co czepiać ale szału też nie ma." - ta opinia wypowiada się o dobrym jedzeniu, przyjaznej obsłudze i wygodnych pokojach. Jednak, zwraca też uwagę na pewne wady, takie jak długie czekanie na masaż i płatny parking.

Dlaczego warto wybrać Sanatorium Włókniarz

Jeśli szukasz miejsca do rehabilitacji i odpoczynku, to Sanatorium Włókniarz jest idealnym wyborem. Firma oferuje szeroki zakres usług i profesjonalną opiekę. Dzięki wygodnym warunkom i dobrej lokalizacji, możesz cieszyć się spokojnym i przyjemnym pobytem. Ponadto, Sanatorium Włókniarz oferuje szeroki zakres usług, takich jak neurologia, rehabilitacja i wellness, dzięki czemu możesz wybrać usługi, które najbardziej odpowiadają twoim potrzebom.

Zalecamy skontaktować się z Sanatorium Włókniarz poprzez ich oficjalną stronę internetową: wlokniarz.pl.

Sanatorium Włókniarz - wybierz wyjątkową kwaterę i profesjonalną opiekę

👍 Recenzje dla Sanatorium Włókniarz

Sanatorium Włókniarz - Busko-Zdrój
Robert Chrzanowski
4/5

. Byłem pierwszy raz, jedzenie bardzo dobre, pokoje i obsługa na plus. . Na minus 15- sto minutowe głaskanie tzw.masaż, mnóstwo osób przeziębionych,kaszlących gdzie przy takim natłoku ludzi łatwo o złapanie jakieś choroby i płatny parking . W sumie ok, za bardzo nie ma się co czepiać ale szału też nie ma.

Sanatorium Włókniarz - Busko-Zdrój
Jan Fober
5/5

Super miejsce. Kończymy 3-tygodniowy turnus na NFZ. Od przyjęcie- godzina czasu i już byliśmy zakwaterowani, zaliczyliśmy wizytę u pani ordynator - bardzo profesjonalna, otrzymaliśmy harmonogram zabiegów. Fizykoterapeuci - przynajmniej ci z których usług korzystaliśmy- kabina nr 119, 203, 218,kriokomora,basen Albatros, bardzo pomocni, uprzejmi zawsze uśmiechnięci. Pokojowa która dbała o nasz pokój nr 464, panie w kuchni gdzie dostaliśmy ciepłe i smaczne posiłki, każdy uczynny i miły. Dziękujemy wszystkim za miły pobyt i zawsze będziemy Was polecać. Aha zapomniałem o miłych pielęgniarkach z pokoju 267. Jeszcze raz razem z żoną dziękujemy!

Sanatorium Włókniarz - Busko-Zdrój
Słonina
5/5

Jestem w sanatorium Włókniarz od 01 grudnia 2024 ,na prawdę żal odjeżdżać.Mieszkam na 4 piętrze,jest winda,ale zdrowsi kuracjusze chodzą po schodach.Pani Dr.Katarzyna Lotko bardzo miła,zbadała,wysłuchała i przepisała zabiegi na moje dolegliwości. Panie pielęgniarki oraz rehabilitanci bardzo pomocni ,uprzejmi.Wszystkie zabiegi na miejscu. Czułam się zaopiekowana pod każdym względem. W pokoju nowa kołdra i poduszka pod głowę ,ładna pościel owleczona .Jedzenie bardzo smaczne i dużo.W pokoju czajnik,TV,radio,lodówka.Zachęcam do przyjazdu właśnie tutaj. Janina S.z Głogowa.

Sanatorium Włókniarz - Busko-Zdrój
gabush
2/5

Z perspektywy osoby niepełnosprawnej poruszającej się na wózku to jakaś pomyłka. Na dzień dobry rejestrację układane są tak, że czeka się 2,5 godziny żeby w ogóle się zameldować, a prawo chyba nie obowiązuje bo osoby o kulach i chodzikach czekają dokładnie tyle samo. Pokój w bloku A dwuosobowy tak mały, że pomimo moich informacji o poruszaniu się na wózku inwalidzkim, nie można wjechać do pokoju na wózku, a już nie mówię nawet o tym żeby się jakoś obrócić. Dwie osoby nie mogą się minąć w pokojowym korytarzu. Nie ma szansy taka osoba dostać się na stołówkę, chyba że głównym wyjściem na zewnątrz (powodzenia zimą lub w deszcz) lub przez windy z niesamowicie ciężkimi podwójnymi drzwiami i stopniem do tejże windy. Nie mam nic do zabiegów, ale organizacja tego ośrodka wymaga aktualizacji i to grubej.

Sanatorium Włókniarz - Busko-Zdrój
Zofia Zięć
5/5

Pobyt w sanatorium „WŁÓKNIARZ” w Busko Zdrój 9 - 30.12.2024 r.
Na wstępie chcę stwierdzić, że wszystkie negatywne opinie pochodzą albo od ludzi mocno schorowanych, nieszczęśliwych albo zwykłych malkontentów. Ja jestem sprawna ruchowo i pozytywnie nastawiona do życia i ludzi. Przyjechaliśmy z mężem w poniedziałek ok. 10:30. W recepcji była jedna para, która załatwiała rejestrację. Klucze do pokoju odebraliśmy już po 10 minutach. Zamieszkaliśmy w bloku A1 mimo, że skierowanie było z NFZ, ale za dopłatą można mieszkać w części komercyjnej. Samochód zaparkowany na bardzo dużym, wygodnym parkingu przylegającym do sanatorium za 190 zł za 3 tygodnie. Wózkiem jak na lotnisku przewieźliśmy bagaże do przydzielonego pokoju. Pokój bardzo wysoki i wygodny, z częścią kuchenną (czajnik, lodówka, naczynia i sztućce), z biurkiem, telewizorem i fotelami z podnóżkami. Łóżka były ulokowane wzdłuż ściany a przedzielała je szafa dwudrzwiowa z lustrem i wystarczającą ilością miejsca na ubrania. Druga podobna szafa jest przy wejściu z półkami i wieszaniem na ubrania wierzchnie. Generalnie szafek, szafeczek, półek wystarczająco, aż za dużo. Dodatkowo, szafa pomiędzy łóżkami spełniała rolę parawanu po otwarciu drzwi. Ja mogłam wieczorem czytać a mąż mógł wcześniej zasnąć ( miałam małą przypinaną lampkę ledową). Łazienka też wystarczająco wygodna z kabiną prysznicową, taborecikiem i wystarczającą ilością wieszaków na ręczniki (były zmieniane 2 lub 3 razy w tygodniu, pościel też 1 raz). Jeszcze tego samego dnia dostaliśmy przydział do stolika i o 13-tej obiad. Ok. godziny 15-tej wizyta u lekarza i dobór zabiegów. Lekarz troskliwy i szczegółowy. Zabiegi super (nie było niechcianych). Część zabiegowa mieści się pośrodku wszystkich bloków mieszkalnych tj, B,C A i A1. Każdy otrzymuje małą mapkę poglądową całego obszaru. Wszystkie budynki są połączone łącznikami na poziomie II piętra. W blokach jest wystarczająca ilość wind i schodów. Nie było wąskich gardeł. Pierwszy dzień wymaga rozeznania w terenie ale potem nie ma problemu. Na terenie sanatorium są 3 kawiarnie (w jednej codzienne tańce), sklep spożywczy, sklep z kosmetykami i odzieżą, biblioteka, salony piękności, sauny, baseny i wszystko co jest na stronie internetowej. Wyżywienie w naszej stołówce było wyśmienite i obfite. Dużo warzyw i owoców a także ciast i deserów. Ponieważ byliśmy w okresie świątecznym, bardzo się tego obawialiśmy. Było cudownie, bez kłopotów, biegania za zakupami, martwienia się co przygotować, jak urządzić, zbędnych i nadmiernych zakupów. Wigilię urządzono nam fantastycznie. Stoły udekorowane z prezentami i życzeniami. Potrawy serwowano do stolików – przepyszne. Nigdy nie zapomnę pierogów z kapustą i grzybami. W wielu restauracjach zamawiałam ale tak pysznych nigdy nie jadłam!!! W święta ciast różnych pod dostatkiem. Jeden pan napisał w opiniach „majstersztyk”- potwierdzam!!! I jeszcze jedna refleksja – to doskonały sposób dla osób samotnych na spędzanie świąt. Bardzo nam się spodobały Święta w sanatorium „Włókniarz”. Z rodziną spotkaliśmy się w Święto „Trzech Króli”. W wigilię wszyscy też byliśmy razem za pomocą WhatsApp. Do sanatorium przylega piękny, duży, bardzo dobrze urządzony park, po którym można codziennie spacerować i karmić wiewiórki, które przychodzą do ręki po orzeszki. Codziennie były też jakieś imprezy kulturalne w Domu Kultury, w sanatorium „Marconi” w naszym sanatorium w parku i w pobliskim Kościele Brata Alberta. Nudy nie było a obsługa doskonała zarówno w części hotelowej jak też zabiegowej.

Sanatorium Włókniarz - Busko-Zdrój
Roman Agaciak
5/5

Po komentarzach jakie czytałam przed wyjazdem byłemu mile zaskoczony po przyjeździe do sanatorium. Mnie i żonie bardzo się podobało, zabieg bardzo dobre i dużo, jedzenie smaczne. Świata bardz ładnie zorganizowane. Jeśli będę miał możliwość w przyszłości to chciałbym tam wrócić.

Sanatorium Włókniarz - Busko-Zdrój
Przemysław Jasiński
5/5

Olbrzymie sanatorium, można powiedzieć, że małe miasteczko. Niestety pierwsze co się rzuca w oczy to ogromna różnica między warunkami jakie się zapewnia dla kuracjuszy pełnopłatnych, a tymi drugiego sortu z NFZ. Ci pierwsi mają przysłowiowy haj lajf: ręczniczki, suszareczki, komputer z internetem, szwedzki bufet. Jednym słowem cuda na kiju. Ktoś zarzuci mi, że "oni" płacą więc mają. Jest tylko jedna "oczywista oczywistość", że wszyscy płacimy przez całe nasze życie i wydaje mi się że każdemu należą się takie warunki. Dobrze, że nie ma jeszcze napisów "nicht für NFZ" ...

Sanatorium Włókniarz - Busko-Zdrój
Jacek Ryszard Klimas
4/5

Pierwszy raz na tydzień w Włókniarzu, opcja komercyjna, zakwaterowanie w apartamencie. Tylko kilka drobnych uwag. W sypialni materac wysłużony i tym samym do wymiany. Telewizor do ulokowania w saloniku. Jak na komercję to powinien być lepszy wybór herbat a nie tylko jedna i to z dolnej półki. Praca fizjoterapeutek na najwyższym poziomie. Regulamin kuracji komercyjnej i pobytu hotelowego do poprawy bo dlaczego gość hotelowy kończył pobyt o godzinie 12:00 a kuracjusz musi opuścić pokój o godzinie 7:00 ? Reasumując to niewiele brakuje do szczęścia, wystarczy trochę poprawić.

Go up