Starostwo Powiatowe we Wschowie - Wschowa

Pawel Siwek

Jak to w całej załodze zawsze znajdzie się Jedna Pani która wszystko wie a tam na prawdę jest nie doinformowana i się kloci... wieczne kolejki tylko przesto że trzeba se wyjść w czasie pracy do sklepu po zakupy lub zaparzyć kawę..
Dziwi mnie tylko fakt że nie reaguje główny Starosta na to co się tam wyrabia.

Rafał Ławecki

Wizyta w wydziale komunikacji trwała 14 min. z zegarkiem w ręku i sprawa załatwiona. Może byłoby krócej ale ja jestem gaduła i zagadywałem przemiłą panią. Tak powinny działać wszystkie urzędy. Pozdrawiam.

paulina k

Obsługa masakra. Panie tylko pogaduszki, śmiechy i kawka a interesanci czekają w kolejce po 2 godziny. I śmieją się z ludzi w kolejce. Ten wydział komunikacji to jedna wielka porażka.

Kevin Ważne

Ogromny zabytkowy budynek.

System umawiania wizyty wygodny.

Nie zdążyłem na zaplanowana wizytę, jednak w sprawach związanych z prawem jazdy, nieduża liczba oczekujących (czwartek) i sprawne przyjęcie.

S K

Porażka, zero informacji na temat , że normalnego pracującego obywatela nie obsługuje się we wtorki i czwartki . Nie rozumiem po co ten powiat wogole jeszcze jest na mapie . Nie obrażając ludzi z Wioski .....

Mariusz K

Wizytę w wydziale komunikacji można umówić tylko na dzień bieżący. Więc jeśli jakimś cudem uda się umówić tą wizytę to trzeba rzucić pracę i biec do urzędu. W starostwie, nagłe wyjście z pracy w środku dnia to pewnie żaden problem. Niestety nie wszyscy tak mogą.

Piotr Faktura

Witam.
Dodzwonić się do komunikacji to graniczy z cudem.
Pani w komunikacji, odbiór tablic rejestracyjnych (długie czarne włosy, szczupła) wygoniła mnie z pokoju dlatego że nie posiadałem dowodu rej. przy sobie, okazało się że dow.rej. jest w szafie razem z tablicami które miałem odebrać, bardzo opryskliwa jak na ten młody wiek. Przy mojej wizycie wszedł Pan, grzecznie chciał ustalić termin, ponieważ nie mógł się dodzwonić od rana tak samo jak ja, odp. Pani : proszę dzwonić jutro z rana, Pan powtarza że nie mógł się dodzwonić dlatego też przyszedł. Mimo to Pani kazała mu jutro dzwonić a jak nie to na 3 dzień ponownie dzwonić. Po wyjściu Pana wybuchła śmiechem że tak każdy może się tłumaczyć i wraz z koleżanką wyśmiewały się przy mnie.
Żenada do potęgi jak traktowany jest człowiek w urzędzie.
Pozdrawiam Panią i życzę zdrowia.

Mateusz Habedank

Na wszytko mają czas ! , na zgodę na budowę ile można czekać porażka. Ale Pań z starostwa już wie że nie szybciej jak 65dni . Ale jak coś im zapłacić to masz czas 7 dni . A jak nie to zaraz komornikiem straszą. I na dodatek bardzo nie mili ludzie tam pracują o coś zapytać to z wielkim bólem stenkaniem dostaniesz odpowiedź. Niech ktoś ich tam w końcu ruszy .